• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

The last unicorn

Strony

  • Strona główna
  • info
  • Księga gości

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
25 26 27 28 29 30 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 01 02 03 04 05

Archiwum

  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004

Archiwum 18 maja 2005


# 172

Jeszcze kilka takich dni i zwariuję. Mam dość. Mam serdecznie dość.Chyba bateryjki mi siadają, bo nie wyrabiam. Za dużo się dzieje nie po mojej myśli. Różnica zdań z siostrą, zaległości na uczelni, fatalna pogoda... Coś wspaniałego. Czego chcieć więcej...?

I tylko Ona daje mi siłę żeby wszystko to znosić i żeby dalej walczyć na studiach. Gdyby nie Ona rzuciłbym w cholerę wszystko, pewnie trafiłbym do wojska i kopał sobie grób. Gdyby nie Ona.

Dziękuję Ci Słoneczko, że jesteś. Dziękuję... ;*

18 maja 2005   Komentarze (6)

# 171

Smutek. Złość. Znowu siostra robi problemy, twierdząc, że mam za dużo zaległości żebyśmy się spotkali w weekend. Czuję, że ja tu długo nie wytrzymam. Nie pomaga rozmowa, nie pomagają jakiekolwiek argumenty, dochodzi niemalże kłótni. Nie dociera do mojej siostry, że ja potrzebuję Jej obecności żeby funkcjonować. Jeszcze bardziej irytuje mnie to, że moim losem interesuje się bardziej niż swoim synem, który zamiast się uczyć gra całe dnie na komputerze... Ale nie mogę tego powiedzieć... Jeszcze trochę muszę tutaj pomieszkać... Ale z każdą taką sytuacją jestem coraz bliższy decyzji o wyprowadzce...

18 maja 2005   Komentarze (11)
Ksiaze | Blogi