# 337
Jeśli koniecznie chcesz się dowiedzieć, co jest napisane w mojej notce, proszę zadaj sobie trud i kliknij :P Nie mam zamiaru obnażać swoich notek przed niezainteresowanymi...
W zeszły w-end widziałem największą i w zasadzie najpiękniejszą burzę w swoim życiu. Sekwencje błysków i serie grzmotów łączące się w jeden, długi, przeraźliwy nieco dźwięk...
Z informacji nt. fasolki - jest tam pępowina, która się trzęsie. Jest tam też coś, co się nie trzęsie i może to być fiforek :) Miejmy nadzieję, że lekarz ma rację, inaczej dziewczynka może być bardzo niezadowolona, że od pewnego czasu mówimy do niej "Jaś" :D