# 258
Moje Kochanie siedzi ze mną w pokoju, przy swoim komputerze. W pewnym momencie wstaje ze słowami: "ide dać buzi mojej mordeczce, ide ucałować moją mordeczkę kochaną...", po czym... mija mnie mówiąc "przesuń się" i idzie do... naszego kota. Już wiadomo kto tu jest głową rodziny.