• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

The last unicorn

Strony

  • Strona główna
  • info
  • Księga gości

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
25 26 27 28 29 30 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 01 02 03 04 05

Archiwum

  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004

Archiwum 09 maja 2005


# 168

Adrenalina podskoczyła mi ostro… Serce zaczęło bić szybciej… Powód…? Na demony przeszłości egzorcyzmy nie pomogły. Dzisiaj zadzwonił Jej telefon, a to kim był rozmówca trochę mnie zaskoczyło… Trochę, bo miałem ostatnio dziwne przeczucie… Miałem jednak nadzieję, że to tylko głupie przeczucie i że się nie sprawdzi… Szkoda, że stało się inaczej…

Cieszę się, że mi powiedziała. To mnie podbudowuje, daje więcej pewności siebie. Czuję, że mi zaufała i bardzo się z tego cieszę. Nie chciałbym żeby cokolwiek przede mną ukrywała…

 

Boję się. Chociaż czuję, że Ona mnie kocha, chociaż kocham Ją ponad wszystko, boję się. Nie lubię powrotów do przeszłości sprzed „nas”, tzn. do czasów gdy nie byliśmy razem. Do swojej nie wracam, bo nie ma tam nic miłego, nic co wywołałoby na mojej twarzy uśmiech.

A do Jej przeszłości nie wracam, bo… boję się porównań. Boję się, że zacznie  porównywać mnie z nim… To co jest z tym co było… Wiem, że to głupie, ale… ja się boję, że otworzą się stare rany… Chociaż Ona zapewnia, że nic się nie zmieni, ja boję się, że przeszłość wróci i rzuci cień na przyszłość… Naszą przyszłość. Boję się, że… ech… zresztą nieważne…

 

Jest strach, jest i przekonanie, że nie mogę stać na Jej drodze… Nie mogę i nie chcę mówić Jej co ma robić, a czego nie… Chcę żeby wiedziała, że może mi zawsze zaufać, bez względu na to co się dzieje i że ja ufam Jej, bo kocham Ją ponad wszystko…

 

To będzie tydzień cięższy niż pozostałe… :(

 

09 maja 2005   Komentarze (6)
Ksiaze | Blogi