"Siedzi Książę w ciemnej celi..." :D
"Moze masz w glowie mysli bardziej szalone niz ja
Moze masz skrzydla ktorych by tobie pozazdroscil ptak
Moze masz serce cale ze szlachetnego szkla
Moze masz kogos a moze wlasnie kogos Ci brak (...)"
IRA "Nadzieja"
Jestem zmęczony :/ Uczyłem się do egzaminu, projektowałem... Strasznie wolno mi to idzie, nie mogę złapać rytmu. Jutro czeka mnie wyprawa na wydział (tak - wiem, że jutro sobota, ale to nie ja ustalałem godziny konsultacji :P) Zobaczę wyniki z konstrukcji maszyn i spróbuję złapać gościa od pracy przejściowej. Oby miał dobry humor po wakacjach... ;) Tyle odnośnie edukacji.
A co poza tym? W mojej głowie myśli mnóstwo. Niekoniecznie związanych z uczelnią ;) Tak naprawdę nie wiem czego się spodziewać, nie wiem co się dzieje, bo mam problemy z interpretacją słów, które do mnie docierają... niestety nie umiem (jeszcze ;)) czytać w myślach. Czasem nawet swoich nie słyszę :D Czuję się niepotrzebny... Odnoszę wrażenie, że wszędzie jestem niemile widziany, gdzie się pojawię, czuję się jak nieporządany gość... Niektórzy chcą mnie nawet na bezludną wyspę wysłać ;) Szkoda tylko, że pewnie pojechałbym tam sam :(
Przed momentem, kiedy pisałem tę notkę rozmawiając jednocześnie z kumplem z grupy, napisał on super rymowankę... akurat pasującą do mojego nastroju obecnego :) Krótkie, ale treściwe :)
"Siedzi Książę w ciemnej celi,
nie wie za co go zamknęli,
chce wydostać się ze środka,
Szanse ma jak wygrać w totka..."
Pozdrawiam wszystkich czytających tą notkę...
Moze masz skrzydla ktorych by tobie pozazdroscil ptak
Moze masz serce cale ze szlachetnego szkla
Moze masz kogos a moze wlasnie kogos Ci brak (...)"
IRA "Nadzieja"
Jestem zmęczony :/ Uczyłem się do egzaminu, projektowałem... Strasznie wolno mi to idzie, nie mogę złapać rytmu. Jutro czeka mnie wyprawa na wydział (tak - wiem, że jutro sobota, ale to nie ja ustalałem godziny konsultacji :P) Zobaczę wyniki z konstrukcji maszyn i spróbuję złapać gościa od pracy przejściowej. Oby miał dobry humor po wakacjach... ;) Tyle odnośnie edukacji.
A co poza tym? W mojej głowie myśli mnóstwo. Niekoniecznie związanych z uczelnią ;) Tak naprawdę nie wiem czego się spodziewać, nie wiem co się dzieje, bo mam problemy z interpretacją słów, które do mnie docierają... niestety nie umiem (jeszcze ;)) czytać w myślach. Czasem nawet swoich nie słyszę :D Czuję się niepotrzebny... Odnoszę wrażenie, że wszędzie jestem niemile widziany, gdzie się pojawię, czuję się jak nieporządany gość... Niektórzy chcą mnie nawet na bezludną wyspę wysłać ;) Szkoda tylko, że pewnie pojechałbym tam sam :(
Przed momentem, kiedy pisałem tę notkę rozmawiając jednocześnie z kumplem z grupy, napisał on super rymowankę... akurat pasującą do mojego nastroju obecnego :) Krótkie, ale treściwe :)
"Siedzi Książę w ciemnej celi,
nie wie za co go zamknęli,
chce wydostać się ze środka,
Szanse ma jak wygrać w totka..."
Pozdrawiam wszystkich czytających tą notkę...