Gdzie jesteś moja Księżniczko...???, The last unicorn

Linki

A - Moje Kochane Słoneczko
- On_The_Edge
B - Czytam regularnie
- Ambi
- Cicicada
- innam
- M!lla
- Madziulllka
- Moje

"W swoim zamku, gdzieś w oddali,
W mroku nocy, w głuchej ciszy,
Książę siedzi i się żali,
jego żalu nikt nie słyszy..."
© Książę, 2004

Miłe, ciepłe i przytulne... serce 21-latka oczekuje na swoją Księżniczkę.

Szatyn, 177 cm wzrostu, oczy szare, spokojny, ciepły, czuły, troskliwy, opiekuńczy i romantyczny, poszukuje swojej Księżniczki.

Gdzie jesteś moja Księżniczko...???

on_the_edge

10 października 2004 o 23:58

..no ja to dopiero mam zapłon:P...

Książę

22 września 2004 o 18:37

oj, zawsze mogę ten przedział rozszerzyć ;) to było tak wstępnie... ale raczej rozszerzę go w górę, niż w dół... :] do klasztoru...? nieee...

Monika

22 września 2004 o 17:21

no tak rzeczywiscie rozsądnie....w takim razie powodzenia..a mój ksiaże chyba nie istnieje.....zawsze moge iść do klasztoru ale jak narazie to nie chce mi się żyć:(;(pzdr

Książę

22 września 2004 o 17:16

Przedział wiekowy...? 17-22 to chyba rozsądne... :) a o zaletach, wadach i o zakładzie będzie na blogu już wkrótce... ;) pozdrawiam.

Monika

22 września 2004 o 16:30

więc jeśli chcesz by ona Cie znalazła to pokarz swoje zalety a te napewno masz:)i zawsze bądx sobą...A w jakim wieku ma byc ta twoja księżniczka tego nie ująłeś:)pozdrawiam

eluś

21 września 2004 o 22:10

Dla wyjaśnienia, to zakład nie był o uczucia, tylko o to, czy znajdzie się na blogach jakaś Księżniczka. Jak ja zapytałam, gdzie jesteś mój Książę z bajki, to znalazło się kilku. A Książę jeszcze nie znalazł swojej Księżniczki. To znaczy niby znalazł, ale nie koniecznie swoją. Musi mieć wybór, żeby rozpoznać, która jego. A pokonać, to pokona i smoka i hydrę. To bardzo wojowniczy Książę. Jak go poznałam, to myślał, że jest Rycerzem. Dopiero musiałam go uświadomić, że bardziej jest podobny do Księcia, niż do Rycerza. Rycerze nie są tacy przystojni, to raz, a dwa, to nie są też tacy szlachetni, jak nasz Książę, to znaczy ten Książę ...

Książę

21 września 2004 o 21:52

tja... ten smok bardziej hydrę przypomina... a w wieży nie ma windy, a schody w naprawie... ;)

my_strange_life

21 września 2004 o 18:48

eluś... nie zakładaj się jeśli w grę wchodzą czyjeś uczucia... kiedyś ktos może się założyć o twoje, a zapewne nie jest miło dowiadywać się że ktoś jest z tobą tylko dla zakładu. moje_tzw_zycie, ty sie nie wymądrzaj bo sama znalazłaś faceta przez neta ;) A ty książe z tego co czytam w poprzednich notkach już znalazłeś swoją księżniczkę. Musisz jeszcze \"tylko\" pokonać smoka i wyciągnąć ją z wierzy ;) Powodzenia :)

eluś

21 września 2004 o 17:49

qrcze, dziewczyny zgłaszajcie się, bo przegram zakład ...

Książę

21 września 2004 o 13:51

Ja też jestem nieśmiały :> A gdyby to ona mnie znalazła... super :) Pozdrawiam ;)

Monika

21 września 2004 o 12:19

hmmmmm poszukiwania ksieżniczki....a może ona ciebie znajdzie najpierw!!a może ją znasz tylko ona jest nie śmiała....

InnaM

20 września 2004 o 21:02

Ja niestety prosta chłopka na księżniczkę się nie nadaję:D Ale powodzenia życzę!:D

malusia-zabcia

20 września 2004 o 20:34

Wszysko ok, gdyby nee wiek ;( Buziaki!

Książę

20 września 2004 o 19:00

Przypomnij mi ;) Rety, tłumy walą drzwiami i oknami... :D:D:D

eluś

20 września 2004 o 17:36

wrrr ... pamiętasz Książę, co mi obiecałeś?

Linki

Dodaj komentarz