Dziękuję...
Dzisiaj naszedł mnie nastrój do rozmyślania, wróciły pewne obawy, które mnie kiedyś trapiły... Podstawy i przedmiot tych obaw niech pozostanie tajemnicą... Zacząłem się martwić... Ale już jest o niebo lepiej... Nie dałbym sobie z tym sam rady...
Chciałem napisać tylko coś jeszcze, co powiedziałem już dzisiaj pewnej osobie...
DZIĘKUJĘ, ŻE JESTEŚ ;*
Dodaj komentarz