# 313
Warszawa-Toruń-Warszawa. Podróż dłuższa niż pobyt na miejscu. Efekt: obejrzane mistrzostwa Polski w Karate Tradycyjnym, spróbowane naleśniki w interesującej naleśnikarni o wdzięcznej nazwie "Manekin", zakupione (i przepłacone) toruńskie pierniczki i kolejne przejechane km na koncie początkującego kierowcy.
A z wyników wyborów jestem zadowolony. Teraz tylko pozostaje mieć nadzieję, że za zwycięzców nie będę się musiał wstydzić.
Dodaj komentarz