# 160
Wygląda na to, że ten weekend spędzę samotnie. Niestety. Za dużo zaległości, za dużo pracy, za mało czasu.
Jestem zmęczony studiowaniem, tak cholernie zmęczony... Jeszcze żebym te projekty mógł robić w ciągu tygodnia, żeby weekend był dla nas... ale nie... muszę chodzić na idiotyczne zajęcia, marnować całe dnie przesiadując na uczelni zamiast w domu robić projekt... Dlaczego? Bo obecnośc jest obowiązkowa... :(
Przez to wszystko przyjdzie nam poczekać na kolejne spotkanie tydzień jeszcze... Nie wiem czy dam radę. Nie wiem czy wbrew wszystkiemu nie pojadę do Niej. Tak bardzo za Nią tęsknię... Tak bardzo potrzebuję Jej żeby normalnie funkcjonować... Tak bardzo Ją kocham...
A jutro kolejny 20. ... magiczna data...
Dodaj komentarz