# 144
Zima, zima, zima... Mam jej serdecznie dość. Takiej ilości śniegu, jaka spadła przez ostatnie kilka dni, nie widziałem od bardzo dawna. Warstwa śnieżnego puchu sięga mi do kolan... Zaspy z odgarniętego śniegu są czasami wyższe ode mnie, a do ludzi niskich nie należę... Myślałem, że dzisiaj nie dotrę do domu. Wszystko zasypane.
Ja już chcę wiosnę! Tylko nie od razu, bo jeśli ta ilość śniegu się zbyt szybko roztopi, to śmiesznie też nie będzie...
Wiosno!! przybądź!!
Dodaj komentarz