# 134
Dzisiejszy dzień mogę zaliczyć do udanych :)
Rano załatwiłem sprawy, które załatwić miałem. Efekt jest zadowalający :)
Potem napisałem egzamin z PKM2 i zaliczyłem go na 3.5
Nie jest to może jakaś wspaniała ocena, ale biorąc pod uwagę, że był to egzamin zaległy... Jestem zadowolony :)
Jutro egzamin z organizacji i zarządzania, ale to będzie totalna loteria. Nie po to szedłem na PW, żeby teraz pisać niemalże wypracowania na temat zarządzania produkcją czy gospodarce materiałowej... bleee... Niewiele umiem i nie mam już siły ani chęci kompletnie by się tego uczyć. Co będzie to będzie.
Do tego dzisiaj rozmawiałem trochę z moim Słoneczkiem. Znowu była na zakupach i znowu nie chce powiedzieć gdzie i po co... ech... co Ona kombinuje? Dowiem się kiedyś? :>
Już jutro będziemy razem.. O tej godzinie będziemy albo wracać z kina, albo już będziemy w domowym zaciszu... razem... ewentualnie w weekend wybierzemy się z moim kolegą ze studiów i jego przyjaciółką :)
Nie mogę się doczekać kiedy przytulę znowu moje Kochanie... To już jutro!
A teraz siedzę sobie w pokoju, słucham "Here without You"... i odpływam marząc... o Niej...
Dodaj komentarz